Dokładnie tak! Pamiętasz, Tomasso, jak w upalne lato 1928 roku siedzieliśmy i moczyliśmy nogi w rzece w okolicy dzisiejszego szpitala i mówiliśmy, że jest pięknie?

Dość tej obłudy! Zdecydujmy się: Cyganie są ludźmi specjalnej troski i należy ich traktować inaczej, czyli nierówno (czyli pani Ewa powinna być raczej pełnomocnikiem ds. nierównego traktowania), albo Cyganie są takimi samymi obywatelami, jak my wszyscy i są tak samo traktowani. Póki faktycznie nie będzie równego traktowania, będą problemy z Cyganami. Swoją drogą brawo dla burmistrza Biedy za te słowa!

Nie można korzystać z terenów zieleni, natomiast bez maseczki nie można jeszcze bardziej?

Jednak nie mogę, muszę coś jeszcze napisać. Do @old. Takie prymitywne myślenie, że jak mnie się coś podoba, to innym też musi, jest całkowitą ignorancją. Naprawdę nic Cię nie "pikło", gdy pisałeś swój komentarz? Nawet jeśli Tobie się coś podoba i przykładowo także Twojemu szwagrowi, to wciąż jest za mało. Tak się składa, że znam parę osób stamtąd i wcale im się te psoty nie podobają. Mało tego - były takie sytuacje w przeszłości, że byli maksymalnie wku... Gdybym ja mieszkał w takim miejscu, nie spałbym chyba całą noc i gdyby przyszli do mnie robić mi jakieś psoty, to bym... też bym im zrobił "psotę". To byśmy się pośmiali dopiero!

Każdy, kto widzi wyciągniętą kratkę zabezpieczającą studzienkę jako śmieszną psotę, ma po prostu jakieś braki i nawet nie ma co z taką osobą dyskutować.

Czy muszę ubrać sweterek pod kurtkę?

Dzięki Polski Instytucie Sztuki Filmowej! Dzięki Programie Operacyjny Rozwoju Kin 2019 za te krzesła!

Czyli można już spacerować bez wyraźnego celu, można jeździć na rowerze, byle nie po parku, bulwarach i nie po innych zieleńcach. Oczywiście samotnie. Tak samo do lasu można już chodzić, tylko nie wolno korzystać z miejsc, w których jest duża szansa tworzenia się grup. Jak dla mnie zmiany całkiem spoko.

@szrek, po pół roku to jest nagle? No pewnie, niech we wrześniu jeszcze pochodzą do starych klas, ale od października... No, żeby nie było nagle! Sam też chodziłem do podstawówki, gdy klasy liczyły ponad 30 osób i uważam, że było fajnie. Chyba że teraz jest zupełnie inny (wyższy) poziom nauczania i jest dużo więcej materiału do przerobienia, to rozumiem. Ale... szczerze mówiąc nie wydaje mi się, żeby tak było.

Mandat za złamanie zakazu gromadzenia się - TAK! Mandat za brak uprawnień do kierowania pojazdem - TAK! Mandat za samotną przejażdżkę motorem - zdecydowane NIE!

Na tym właśnie polega zagrożenie, że każdemu wydaje się, że to nie on jest chory i to nie jego kolega jest chory. - To mój znajomy, kuzyn, ciotka, sąsiad, więc z nim mogę się spotkać! - pomyśli większość.

Ograniczony jest ten, który śmieci, podobnie jak ograniczony jest ten, który pisze komentarze jak ten powyższy (autorstwa defines).

Rozganianie quadów zawsze spoko, nie tylko w czasie zarazy. Popieram.

Dnia przybywa już dawno i dalej będzie przybywać, więc dlaczego teraz święta powinny się nazywać wielkodniowe?

Na Ukrainie nigdy nie byłem, co innego na Słowacji. Na na na!

Dlaczego powinny się nazywać wielkodniowe?

Ech, nie dadzą człowiekowi w spokoju zbudować igloo na czas kwarantanny!

@jurk, powiedz: jak powinien w tej chwili W PRAKTYCE wyglądać Kościół? Jakie zasady powinny być wprowadzone? A może żadnych nowych zasad?

1. Dlaczego most w Sowlinach nie został jeszcze wybudowany? 2. Czy naprawdę potrzeba nam przystanków autobusowych w cenie średniego domu? Rozumiem, że jakiś standard jest potrzebny, ale czy w tym przypadku nie jest to przerost formy nad treścią? 3. Czy układane chodniki wokół rynku będą jeszcze raz układane, zgodnie z tłumaczeniem wykonawcy odnośnie nierówności?

Teraz to i tak już nigdzie nie wolno wyjść.