A co z werandą przy muzeum? Czy ta weranda nie wymusi lekkiej zmiany przebiegu głównego traktu pieszego w starej części parku? Bo jest narysowane tak, jakby się tam już nic nie miało zmienić. A fontanna? Też narysowana po staremu. Taka zostaje, czy to jakiś beznadziejny asfaltowy placyk? No ale ogólnie spoko. Najbardziej mi się podoba, że będzie można zrobić całkiem przyjemną i niemałą pętlę, tak że się idzie lub jedzie jedną stroną potoku i wraca drugą. Są mostki, można skrócić. Na razie zrobiłem kilka rundek kursorem. A kiedy w realu?

Popieram słowa AwM. Każdy, kto jeździ na łyżwach oraz korzystał z lodowiska w Tymbarku i Limanowej - delikatnie mówiąc - zna różnicę między nimi (z niekorzyścią dla Limanowej). Co z tego wynika, jeśli lodowisko w Tymbarku jest trudniejsze do utrzymania, a jest przy tym w dużo lepszej kondycji?

Tutaj uproszczona bryła kościoła jest zupełnie do przyjęcia, bo np w pierwszej koncepcji kościół wyglądał tragicznie i bardzo trudno było się skupić na wizualizacji. Chyba najbardziej mi się podoba z czterech dotychczasowych. Tylko przejścia dla pieszych i ogólnie komunikacja piesza jakaś taka mało intuicyjna, nieprzemyślana, jakby doklejona w ostatnich dwóch minutach przed upływem terminu składania prac. Jedno przejście styka się z rogiem wysepki, drugie styka się prawie że, ale się nie styka, trzecie gdzieś na środku, jakieś dziwne kąty, kompozycyjnie byle jak. Gdy sobie wyobrażę, w jaki sposób chciałbym poruszać się pieszo po rynku, to na pewno nie tak. Np wychodzą ludzie z kościoła i przechodząc przez ulicę kierują się wprost do 'zbója' (czy to był żart?), a mogłoby to przejście być przedłużeniem chodnika północnej pierzei. I tak samo w każdym rogu. Pomysł z okopaniem buzodromu intrygujący i mogłoby coś z tego być nawet, może nie do końca w takiej formie, ale kierunek myślenia OK.

A na którym zdjęciu widać, jak to dzieci zostały niewpuszczone?

W tamtym roku też była obiecana jakaś niespodzianka związana z oświetleniem i do dziś nie wiem co to za niespodzianka była.

Są ludzie, którzy sami nie wiedzą po co żyją.

Robaku marny, opamiętaj się!

'Z 60 nowych policjantów' znaczy 'około 60 nowych policjantów'? O to chodzi w tytule? No bo po co jest to 'z' przed '60'?

Tym razem skończyło się szczęśliwym wypadkiem.

@west, z tego com zauważył, z najczęstszych drzew, które padały po całej okolicy, to były młode brzozy. Nie jestem zwolennikiem przesadyzmu i uważam, że jeżeli wybieram się do lasu, to liczę się z trudniejszym terenem do pokonania, dziurami, błotem i możliwością, że spadnie na mnie gałąź. Tak! I że złamię sobie kostkę omijając powalone drzewo. Tak!

@west, to nie stare spróchniałe drzewa się łamały, tylko młode liściaste, które nie chciały się jeszcze pozbywać liści, a śnieg ponad miarę je obciążał. Po prostu nie wytrzymały presji. Nikt by wcześniej nie pomyślał, że trzeba je wyciąć.

Arabski, to weź się załóż sam ze sobą, bądź dumny i kup sobie nagrodę. Przynajmniej nie będziesz musiał niczego weryfikować.

Oczywistością powinno być, że jeżeli zostawiam walizkę z milionem złotych na swoim prywatnym podjeździe z otwartą bramą, to powinna ona zostać tam dopóki jej stamtąd nie wezmę sam.

Bardzo dobrze, że ten temat został napisany i zostały zamieszczone zdjęcia! Dokumentować, pokazywać, karać!

Mam dość rasizmu i ciągłego zajmowania się tym dziurawym budynkiem tylko z tego powodu, że mieszkają w nim ludzie o nieco ciemniejszym odcieniu skóry! Stop rasizmowi! Stop rządowym projektom dla Romów! Bo jeżeli Romów należy traktować inaczej, wyjątkowo, to znaczy, że nie tylko nie istnieje równość, o którą się walczy, ale coraz bardziej podkreśla się różnice. Zostawcie ich w spokoju! Chcą mieszkać tutaj? To niech mieszkają! Niech sobie folię założą na dziury, niech sobie wytapetują domek gazetami, pomalują kredkami, czy co tam chcą. Chcą okna - to niech se kupią! Chcą mieszkać gdzie indziej - to niech sobie wybudują dom, niech sobie namiot rozbiją, niech sobie norę wykopią! Słowem, dajcie im wolność! Niech spełniają marzenia, niech się realizują, albo niech całe życie nic nie robią, jeśli tego właśnie chcą.

Zastanawiam się (być może czegoś nie dostrzegam), dlaczego pas parkingowy na ulicy Kowalskiego został wykonany po prawej stronie drogi. Czy to kwestia przyzwyczajenia, że zawsze się tak samochody zatrzymywały? Czy tak jest lepiej? No bo gdyby był po lewej, wjazdy do budynków nie pomniejszałyby parkingu, a dodatkowo sama jezdnia byłaby poprowadzona jednym ciągiem, a tak to na skrzyżowaniu pod jackówką mamy 'uskok'. Takie mnie durne refleksje naszły, gdy przechodziłem tamtędy ostatnio.

Ograniczając się do myślenia racjonalnego byłbym koniem z klapkami na oczach lub też cymbałem brzmiącym.

Można podejść w ten sposób, że kiedyś była chłopska, teraz jest miejska, to się i nazwa musiała zmienić. Ale takie myślenie pociąga za sobą pewne konsekwencje, no bo Łysa Góra nie jest już specjalnie taka łysa, zatem...

No nareszcie ktoś się wziął za tę próchnicę!

Świat jest pełen niespodzianek, Hieno. Czasem nawet tacy jak Ty się nawracają.