Są plusy i minusy takiego rozwiązania, ale w sumie zaskoczył mnie plus oszczędności, który okazał się właściwie takim malutkim plusikiem.

Stąd wynika, że ewentualna osoba kontrolująca spotkania będzie mogła legalnie skontrolować zgromadzenie maksymalnie czterech osób. Jeżeli zaś przypadkiem natrafi na 5 lub więcej osób, automatycznie zaciągnie na siebie karę, ponieważ wątpię, aby przepisy precyzowały tego typu niuanse (a przecież jest napisane wyraźnie, że limit 5 osób i nieważne, gościu, żeś przyszedł na kontrolę, czy połamać się opłatkiem; 5 osób to 5 osób). Oczywiście, że nikt nie będzie tego kontrolował. Oczywiście, że ludzie zrobią jak chcą. Na tego typu wieści można się jedynie uśmiechnąć pod nosem.

Niestety jeden na milion dostaje nauczkę za podobne wybryki. Ryzyko mandatu jest na tyle małe, że nikt nawet się nad tym nie zastanawia, jechać nie jechać, bo to trochę jakby się zastanawiać, czy się przypadkiem dzisiaj nie przewróci i ręki se nie złamie.

No i elegancko! My Słowianie, wnuki Wielkich Lechitów po nie takim torze przeszkód przechodziliśmy swoją stopą!

Czerwona dachówka lepiej by pasowała.

Ładne zdjęcia, przyjemnie się ogląda. Z chęcią obejrzę cały film.

Ale fajnie! Ale będę zjeżdżał na zjeżdżalni!

Im więcej osób zachoruje teraz, tym mniejsze pole manewru wirus będzie miał za miesiąc.

Nie rozumiem w takim razie dlaczego przed bazyliką nowy chodnik na krótkim fragmencie nie został tak samo ułożony z granitu, skoro był wymieniany w ramach przebudowy rynku i znajduje się w jego jeszcze bliższym sąsiedztwie.

Tak czy siak budowa wieży w tym miejscu bardzo cieszy.

Oj, Bzurys, Bzurys, jakże mało musiałeś w życiu widzieć i słyszeć, aby wysnuć taki wniosek!

@tomasso, co takiego jest na tych zdjęciach z 2015 roku, że o nich przypominasz?

@mol, z Twojej wypowiedzi wynika, że zasady są fajne, ale że zbyt trudne, to nie trzeba sobie specjalnie nimi głowy zawracać. A żeby być w miarę w porządku, to należy uznać, że zasady są fajne.

Posła chyba nikt nie obchodzi, więc należy stwarzać pozory.

Myślę, że łatwiej ocieplić klimat na świecie, niż zmienić mentalność niektórych ludzi.

@maly07, wydaje mi się, że jakiś tam związek jest. Nie zauważyłem, żeby ten odcinek wymagał pilnego remontu, a nowy, granitowy chodniczek (a nie jakaś marna betonowa kostka) ułożony za nasze pieniądze będzie prawdopodobnie bardzo w smak inwestorowi. Ale... może to przypadek?

Stop covid to będzie jak się ludzie przestaną zarażać.

Gdzie tak pisano?

Starsze, to miały więcej czasu, by stać się metropolią. No ale... jak widać, poradziły sobie średnio.

Znaczy ja to bym zostawił przewoźników w spokoju zgodnie z ich własnym niegdysiejszym życzeniem. Niech se radzą.