Zbyt pięknie by w Mszanie się żyło.. Ale jest jeden jedyny problem.. władza od nastu lat nie jest zdolna do kreatywnego, inwestorskiego myślenia, a jedyne zadanie jakie przed sobą stawia, to aby dobrze majątek upłynnić, sprzedać. Dzisiaj już niewiele zostało do zbycia a i tak się dalej sprzedaje... Ehh

Oj tam oj tam.. pinionżki się znalazły bo widocznie budowla nie spełnia wymogów dla sprzętu ciężkiego (czyt. Czołgi)..

Brać pieniądze za to że się nieudolnie rozporządza środkami publicznymi pochodzącymi z coraz większego zadłużenia. I jeszcze obrócą to w sukces.. kiedy to wszystko wkońcu pier....?

Może być bardzo ciekawie... Trza popcornu nakupić;)Powiadajo, że ta większość to krucha strasznie. Radny z Mszany Górnej pokazuje różki, a i radna już udowodniła, że za copkę gruszek zmieni zdanie i hyc siądzie w opozycji. Tak czy siak, za podwyżkami diet - WSZYSCY ZGODNI (sic!)

Czyżby znowu (zaplanowane) problemy techniczne...

Zamiast Eleni na Witowie powinni zagrać Golce: "tu narazie jest ściernisko...."

I jeszcze poza tą "zawartością" dodaną w wodzie, to jaki szacunkowy będzie koszt u odbiorcy? 40-50zl za m³ +koszt inwestycji

Tyle że to są wieloletnie zaniedbania "władz"(czyli ludzi, którzy je wybierają) Na przykładzie Mszany... Majątek przez lata beztrosko wyprzedawany-jak zostały te pinionżki zainwestowane? Miasto się rozrasta, od lat lamentowanie bo w strumyku Szklanówka mało wody(a jakie działania w tym temacie podjęto? Jakieś badania geologiczne za nowym źródłem? Może w kilku miejscach.. Może z rzeki uzdatniać? Zamiast tego kuriozalne pomysły pchania pod górę wody 30km, którą i tak trzeba będzie uzdatniać i zmagazynować dla sieci przepompowni... Jeszcze gdy się przypomni te zrzuty z mszańskiej oczyszczalni podczas dużych opadów to już w ogóle cud miód malina...

https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/na-terenie-naszego-miasta-zaczyna-brakowac-wody-dramatyczny-apel-w-malopolsce/m7x61pgTo się nazywa promocja miasta turystycznego regionu.Jeszcze dodać wywiad wójta Gminy dla sądeczanina o tym, że wystarczą 3 miesiące i rzeki wyschną, więc trzeba wodociąg z Dobczyc budować (Tam to pewnie woda z kosmosu)

Cóż Pan opowiada.. toż to sam wójt zapewniał kilkukrotnie publicznie że Gmina dobrze stoi, że "mamy z czego"... Koncepcje za dziesiątki tysięcy jedna po drugiej(ale zarobią obcy, a nie swoi projektanci)Więc pewnie w tych najbogatszych gminach przed każdym domem stoi BYD, a u nas tylko przed wejściem do urzędu...Ehh

Czy prawdą jest że odcinek Rabka - Mszana okazał się kosztowniejszy, a opóźnienie strabagu to w rzeczywistości ściema?

Ciekawe jak wychodzi teraz koszt odcinka zaryte-mszana... Czy aby nie ciut (w ciul) drożej? Może niedoszacowanie przez poprzedniego wykonawcę było powodem tego cyrku, hmm..

Do celów leczniczych jest dostępna więc nie wiem z czym masz problem... Puszczenie tematu samopas i bez kontroli, obserwując dzisiejszy zbyt łatwy dostęp do dilerów, byłoby głupotą! Zamiast pocić się za każdym razem w komentarzach pod tematami narkotyków to załatw sobie papiery na leczniczą i nie męcz oczu większości czytelników. Nie pozdrawiam

Ale gdybyś chciał się gdzieś dowiedzieć ile kosztował kamień,który tirami do Poręby wieźli (i jaką marże na nim firma z Mszany Górnej zarobiła) to się nie dowiesz..Tutaj projekty także zakładają kamień naturalny przy wykończeniu? Pani Radna?Sporo by to wyjaśniało;)

No tak.. on przecież w czasie pracy takich rzeczy nigdy nie robi..;)

Bez prowizji oczywiście,jak byk napisane;)

Jeśli już jest potrzeba szukania oszczędności w etacie(choć zaraz znów dla Swojego stworzy kolejne stanowisko), to czy nie lepszym rozwiązaniem byłoby tę funkcję przenieść dodatkowo do Pań z informacji przy wejsciu? Na jakiś mały sejf napewno by tam się miejsce znalazło.. Bez rewolucji.. I dlaczego niby obywatel musi dodatkowo karmić bank prowizją??

Przemyślanym inwestycjom jak najbardziej kibicować i wspierać.. ale nie w ten sposób wszystko na hurra.. To będzie kadencja koncepcji i zridów.. i zadłużenia! A co później? Nie wyszło,powiedzą?

Prosimy Pana Wójta o informację, komu z miski się ujmuje, żeby było na te wszystkie koncepcje. Bo że w szkołach się oszczędności szuka to już wiadomo.. ktoś myśli nad konsekwencjami -->zadłużenie?

A mnie ciekawi straśnie, czy to używanie sygnałów dźwiękowo świetlnych przez "te dni", to było takie niezbędne, bo mnie się wydaje trochę nadużyciem.. cały powiat musi wiedzieć że panowie z KRK jadą na swoją zmianę do starej wsi. Hmm...