Wojskowa defilada po raz pierwszy na lądzie, morzu i w powietrzu
Przez warszawską Wisłostradę w piątek przemaszerowała i przejechała lądowa część defilady wojskowej w Święto Wojska Polskiego. Wśród pokazanego sprzętu znalazły się m.in. nowe czołgi Abrams i wyrzutnie rakiet. Na niebie można było obserwować m.in. F-16; równolegle na Bałtyku odbyła się parada morska.
Defilada ruszyła po pokazie desantu wojskowych spadochroniarzy, którzy podczas opadania na spadochronach rozwinęli wielką flagę państwową, salucie armatnim oraz wystąpieniach prezydenta Karola Nawrockiego i wicepremiera, szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza. Po raz pierwszy defiladzie na lądzie i w powietrzu towarzyszyła parada morska - na wodach Bałtyku przy Helu wzięło w niej udział ok. 20 okrętów Marynarki Wojennej RP.
Jak mówił w niedzielę podczas próby generalnej warszawskiej defilady szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła, jej celem jest pokazanie trwającej transformacji, jaką przechodzą polskie siły zbrojne. - W trakcie defilady będziemy prezentować zarówno tarczę, jak i miecz - mówił. I dodał, że to jest w pełni zbieżne z polską strategią, która zakłada przygotowanie państwa do obrony. To również tzw. głębokie rażenie, czyli typowe odstraszanie - powiedział szef Sztabu Generalnego WP, wskazując na takie systemy, jak samoloty F-16 i wyrzutnie rakiet HIMARS oraz Homar-K, prezentowane na defiladzie.
Na czele defilady przemaszerowała kompania reprezentacyjna Wojska Polskiego w mundurach Wojsk Lądowych, Sił Powietrznych i Marynarki Wojennej, a za nią reprezentanci poszczególnych rodzajów sił zbrojnych – poza Wojskami Lądowymi, Siłami Powietrznymi i Marynarką Wojenną, to m.in. Wojska Specjalne – konkretnie jednostka AGAT, której żołnierze występują z zasłoniętymi twarzami i w bojowym rynsztunku.
Zobacz również:
Kraków apeluje o możliwość finansowania z KPO inwestycji związanych ze Strefą Czystego Transportu
Pół miliona na modernizację Orlika
Za specjalsami zobaczyć można było reprezentantów Wojsk Obrony Terytorialnej w charakterystycznych oliwkowych beretach, żołnierzy Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni w ciemnoniebieskich oraz Żandarmerii Wojskowej w czerwonych.
Następnie przed zgromadzonymi przedefilowały reprezentacje wszystkich dywizji i innych jednostek Sił Zbrojnych RP, w tym np. żołnierze z 21. Brygady Strzelców Podhalańskich w tradycyjnych mundurach nawiązujących do góralskich strojów czy żołnierze z elitarnej 6. Brygady Powietrznodesantowej z Krakowa w charakterystycznych bordowych beretach.
W defiladzie wzięło też udział łącznie 88 pocztów sztandarowych reprezentujących różne jednostki i struktury w Wojsku Polskim, a także jednostki międzynarodowe - w tym Wielonarodowa Dywizja Północny-Wschód z Elbląga, polsko-litewsko-ukraińska brygada z Lublina czy Eurokorpus ze Strasburga. Maszerowali także żołnierze amerykańscy, brytyjscy i rumuńscy z NATO-wskiej grupy bojowej eFP.
Za piechotą przedefilował Szwadron Kawalerii Wojska Polskiego.
Za defiladą pieszą przejechały pojazdy. Jednocześnie nad Wisłostradą zaprezentowały się statki powietrzne - na początek nowe śmigłowce wielozadaniowe AW149, za nimi śmigłowce AH-64E Apache - pierwszy raz w rękach Wojska Polskiego, jednak na razie, przed rozpoczęciem właściwych dostaw, są to maszyny wyleasingowane od Amerykanów; za nimi formacja samolotów szkoleniowych - PZL Orliki z zespołu akrobacyjnego.
Dalej zobaczyć można było samoloty transportowe M28 Bryza, dwa samoloty CASA C-295M oraz obecnie największego transportowca w polskiej flocie - Herculesa. Za nimi przeleciały samoloty sojusznicze - australijskie e-7a Wedgetail w asyście dwóch myśliwców oraz Airbusy z francuskich sił powietrznych.
Zgromadzeni mogli też obserwować na niebie m.in. samoloty szkolono-bojowe FA-50, M-346 Bieliki, a także myśliwce F-16.
Wisłostradą przejechały wozy Morskiej Jednostki Rakietowej, zajmujące się ochroną polskiego wybrzeża. Na lawetach zaprezentowano łodzie służące np. do rozpoznania hydrograficznego i dla wojsk specjalnych oraz morskie drony - w tym np. bezzałogową łódź podwodną Hugin, służącą do badania dnia morskiego.
Zobaczyć można było także sprzęt Żandarmerii Wojskowej, czyli formacji przystosowanej do zadań policyjnych - to np. wozy pościgowe Skody i motocykle Kawasaki, a także wozy opancerzone do działań antyterrorystycznych.
W defiladzie wzięły ponadto udział pojazdy rozpoznawcze wykorzystywane m.in. przez WOT - to quady Polaris, a także niedawno zamówione dla jednostek rozpoznawczych pojazdy Kleszcz, które zastąpić mają poradzieckie pojazdy BRDM-2. Wisłostradą przejechały też lekko opancerzone wozy Legwan i lekkie pojazdy Żmija, wykorzystywane m.in. przez żołnierzy na granicy z Białorusią.
Następnie na Wisłostradzie pojawił się ciężki sprzęt wojsk operacyjnych - słynne Kołowe Transportery Opancerzone Rosomak, w starszej wersji z wieżą Hitfist oraz z nowoczesnymi wieżami ZSSW-30; w tej ostatniej wersji pojazdy od niedawna trafiają do 21. Brygady Strzelców Podhalańskich. Poza klasycznymi wersjami w defiladzie wzięły udział także Rosomaki w wersji rozpoznawczej, wozy dowodzenia artylerią czy wozy ewakuacji medycznej.
Dalej pojawiły się zestawy przeciwlotnicze, w tym systemy krótkiego zasięgu Poprad oraz Pilica oraz elementy baterii średniego zasięgu Patriot - czyli najbardziej zaawansowanych systemów przeciwlotniczych. Wśród pojazdów zobaczyć można było także zestawy Gladius, czyli opancerzone pojazdy z wyrzutniami bezzałogowców.
Następnie na Wisłostradzie pojawiły się systemy artyleryjskie - w tym zbudowane na podwoziu Rosomaka moździerze 120 mm Rak, oraz polskie wyrzutnie rakiet WR-40 Langusta. Za nimi pojechały wyrzutnie Homar-K, cięższe pojazdy Jelcza z koreańskimi wyrzutniami rakiet K239 Chunmoo, a dalej - kilka wyrzutni Homar-A, czyli osławionych na Ukrainie amerykańskiej produkcji wyrzutni HIMARS.
Żołnierze zaprezentowali również sprzęt inżynieryjny, w tym most towarzyszący Daglezja.
Swój sprzęt zaprezentowali także sojusznicy - Amerykanie wzięli udział w defiladzie ze swoimi czołgami M1 Abrams oraz wozami bojowymi M2 Bradley, natomiast Rumuni z zestawami przeciwlotniczymi Gepard.
Za Gepardami pojechały polskie Borsuki, czyli zamówione niedawno dla Wojska Polskiego wozy bojowe piechoty, które mają zastąpić skrajnie przestarzałe poradzieckie BWP-1. Wojsko potrzebuje ponad 1000 takich maszyn w różnych wersjach, do tej pory zamówiono jednak nieco ponad 110.
Ostatnią częścią pokazu stanowił najcięższy sprzęt - kilkadziesiąt czołgów reprezentujących polskie siły pancerne - jako pierwsze zaprezentowały się czołgi Leopard 2 w spolonizowanej wersji 2PL, za nimi zaś zamówione w Korei Południowej K2. Najcięższe czołgi, czyli M1 Abrams w nowoczesnej wersji M1A2 SEPv3, pojawiły się na końcu pancernej części parady.
Przejazd pojazdów zakończyły pojazdy stanowiące artylerię lufową Wojska Polskiego, czyli armatohaubice polskiej produkcji Krab oraz produkcji południowokoreańskiej K9.
Defilada rozciągnęła się na długość kilku kilometrów; żołnierze i pojazdy przemieszczali się w stałym szyku, utrzymując jednocześnie stałą prędkość wynoszącą ok. 8 km/h.
15 sierpnia przypada rocznica – w tym roku 105. – zwycięskiej dla Polski Bitwy Warszawskiej 1920 r. Zwycięstwo polskiego wojska zadecydowało o zachowaniu niepodległości kraju i zatrzymało marsz rewolucji bolszewickiej na Europę Zachodnią. Było także jednym z najważniejszych elementów pamięci historycznej II RP.
W 1923 r. 15 sierpnia został ogłoszony Świętem Wojska Polskiego. Pozostawał nim do roku 1947. Od 1992 r. Święto Wojska Polskiego ponownie obchodzone jest w połowie sierpnia.(PAP)
Może Cię zaciekawić
Miłość z internetu mniej intensywna? Wyniki międzynarodowych badań
W międzynarodowym badaniu online, obejmującym 50 krajów, wzięło udział ponad 6,6 tys. osób będących w związkach. Próba została dobrana tak...
Czytaj więcejSzłapka: prezydent i premier ustalili, że w fundamentalnych sprawach musi być współpraca
Po spotkaniu, które miało miejsce w Pałacu Prezydenckim, rzecznik rządu powiedział, że dotyczyło ono kwestii fundamentalnych - dyplomacji i bez...
Czytaj więcej"Aktywny rolnik" - weryfikacja na podstawie realnych kosztów
Resort wskazał, że projekt ustawy (o zmianie niektórych ustaw w celu wzmocnienia pozycji rolników aktywnych zawodowo) i zaproponowana definicja �...
Czytaj więcejPrezydent Karol Nawrocki reprezentował Polskę podczas wideorozmowy z udziałem prezydenta USA
Na piątek zaplanowano spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem na Alasce. Przed tymi rozmowami w środę, ...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejPozostałe
We wrześniu rozpoczną działalność Wojska Medyczne
Szef MON wziął udział w środę udział w uroczystym wręczeniu powołań ekspertów - medyków, ale także m.in. prawników czy ekonomistów - do ...
Czytaj więcejRaport: w lipcu zakupy podrożały o 5,7 proc. rdr
W lipcu codzienne zakupy zdrożały średnio o 5,7 proc. w ujęciu rocznym – wynika z raportu „Indeks cen w sklepach detalicznych”, opracowanego...
Czytaj więcejUrban: Lewandowski chciałby wrócić do reprezentacji
- Rozmawialiśmy przez telefon i pytanie pierwsze padło, czy chce wrócić. Odpowiedział, że tak. To już krok do przodu zrobiliśmy - powiedział ...
Czytaj więcejTatry oblężone przez turystów – kolejki pod szczytami
Słoneczna pogoda zachęca do górskich wędrówek – według prognoz ciepło i bezchmurnie ma być w Tatrach przez cały tydzień. TPN apeluje jedna...
Czytaj więcej- Poród na stacji benzynowej
- Pete Hegseth: koniec utopijnego idealizmu, czas na „twardy realizm”
- Dzień modlitwy i pomocy materialnej Kościołowi na Wschodzie
- Zapach świąt - jak aromaty w sklepach wpływają na nasze portfele
- Ekspert: jeśli nie zainwestujemy w energetykę, za pięć lat grozi nam „luka mocowa”
Komentarze (0)